Witam serdecznie,
bardzo proszę o poradę.
Wiosną posialiśmy trawę w ogrodzie, gdzie wcześniej rosły warzywa. Niedawno zaczęto budowę bloków, więc zrezygnowaliśmy z prowadzenia ogrodu na rzecz trawy. Staraliśmy się dobrze oczyścić ziemię, przekopaliśmy i posialiśmy trawę z Iławy. Po jakimś czasie dosialiśmy. Może nie była idealna, ale tez nie wyglądała najgorzej, lecz to co się dzieję z nią teraz widac na załączonych miejscach. Trawa żółknie i wysycha. Dodam, ze przy dosiewa nawieźliśmy i dosypaliśmy lepszej ziemi. Początkowo żółte plami były miejscami, lecz teraz atakują całą działke, trawa strasznie się przerzedziła i schnie. Miejscami jest bardzo płytko ukorzeniona, że bez wysiłku można ją wyjąć z korzeniami.

Bardzo proszę o poradę, czy da się jeszcze to odratować?
dodam, że trawę podlewaliśmy w miarę regularnie, ostatnio ciągle pada, więc ziemią się porządnie napiła, a dziś po skoszeniu się załamaliśmy ( zdjęcia)
Nawóz jaki użyliśmy to Substral długo działający.( do 180 dni)
Jakiś czas temu rozstawiliśmy trampolinę, a po kilku dniach pod nią trawa wyschła, przerzedziła się i umarła.

Dodam jeszcze, iż trawa usycha w miejscach gdzie wcześniej była bardzo gęsta i ładna. Na początku zakupiliśmy podkaszarkę, po skoszeniu nie zebraliśmy trawy i tam gdzie leżała skoszona trawa, w tych miejscach uschła, lecz z tym się pogodziliśmy. Zakupiliśmy kosiarkę i mimo,że na trawniku nie pozostaje nawet jedno źdźbło dzieje się z nią coraz gorzej.


http://imageshack.us/photo/my-images/401/dsc0336g.jpg/
http://img4.imageshack.us/img4/6551/dsc0337xi.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/9545/dsc0338lx.jpg
http://img96.imageshack.us/img96/6905/dsc0340we.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/4381/dsc0342n.jpg

Witam serdecznie ponieważ mieliśmy już wiele zapytań na ten temat polecam zapoznanie się z linkiem, mam nadzieję iż pomoże to pani w uratowaniu swego zielonego dywanu
http://www.miejskiogrodnik.pl/porady/idealny-trawnik

Pozdrawiam JOwita

ja myślę, że przyczyna leży w glebie, źle zostały dobrane skąłdniki mineralne na potrzeby roślin, nie mam teraz czasu się rozpisywać, lecz zdecydowanie myślę, że porblem polega na zmianie zawartosci soli mineralnych w glebie

dokładnie, każda roślina ma inne wymagania glebowe

Może gleba a może nie takie nawadnianie trawnika?
Może watro zagłębić się w tym temacie?

Dobrym patentem jest stały zautomatyzowany system natryskowy. Uważać trzeba tylko aby nie podlewało nam codziennie mebli ogrodowych, altany czy tarasu. Nawet najlepiej zakonserwowane drewno będzie miało problem gdy będzie codziennie kilkukrotnie zraszane wodą. Chyba tylko deski kompozytowe by coś takiego zniosły.

ja tez zastanowiłbym się nad nawadnianiem trawnika, kompostownik to nie wszystko.

ja bym polecił oczyszczenie gleby z sól mineralnych, bo one nigdy dobrze nie służą rośliną, spróbuj firmy ghe. u mnie dały radę. chociaż masz jeszcze czas na wybór, pewnie z jakieś 3 miesiące

Myślę, że cały problem jest w glebie. Gdy rosły tam warzywa gleba była niedobra dla trawy. Musisz zmienić glebę odpowiednio zakwaszoną do trawy.

No nie wszystko rośnie na nie wszystkich glebach

Też mieliśmy podobny problem. Pomogło "dosianie" trawy, podanie nawozu do trawnika i regularne zraszanie. Czasem przed takimi zabiegami warto oddać próbkę gleby do badania - wówczas konkretnie wiadomo, czego w niej brakuje.

Na zdjęciach wygląda na zagłodzoną. Schnie tam gdzie najlepiej rosła itd. Po prostu przy szybkim wzroście wyjałowiła glebę. To zielone co po skoszeniu wyrzucacie na kompost musi się z czegoś brać. :)

U mnie trawa rośnie "plackami" i nie wiem już kompletnie co z tym zrobić. Dosiewałam, nawoziłam, dosypywałam ziemię i nic. Chyba zostaje mi całkowite przekopanie tego wszystkiego.

U mnie pomogło regularne nawożenie i mocniejsze zraszanie, zmieniłam jednak nawóz na substral, o wiele lepiej zadziałał niż poprzedni. Dosianie trawy też jest dobrym pomysłem.

U mnie również trawnik nie jest w najlepszym stanie. Może tez pomyśle o jakimś nawozie...