Witam,
Kompostownika potrzebuję do utylizacji skoszonej trawy.
To znaczy nie zależy mi na nawozie, ale na pozbyciu się trawy (szybkim zmniejszeniu jej objętości) . Wymyśliłem sobie, że kompostując trawę będę miał o wiele mniejszą objętość "towaru" do pozbycia się. Na trochę powstałego kompostu znajdę chętnych zaprzyjaźnionych działkowiczów.
Obszar z jakiego zbieram trawę to ok. 300 m2, ilość trawy w przeliczeniu na worki 120 litrowe to 2-2,5 worka z jednego koszenia. Kosić muszę co tydzień, czasem trochę rzadziej
Czy w ogóle jakiś kompostownik da radę osłużyć takie ilości?
Przecież mam około 200 litrów trawy tygodniowo, czyli 800 litrów co miesiąc. Czyli właściwie po miesiącu powinienem wymienić całą zawartość kompostownika (przyjmując że kupię nawet taki 800 l.).
Nie wiem, czy kompostownik to rozwiązanie dla mnie, czy po prostu muszę zamówić dodatkowy odbiór śmieci co tydzień w sezonie letnim i oddawać trawę w ten sposób
I jeszcze jeden temat - zapach. Moja działka jest mała, a więc czy kompostownik nie wydziela ŻADNEGO zapachu?
Który kompostownik byłby (ewentualnie) odpowiedni do samej trawy - na co zwrócić uwagę wybierając go tylko do tego celu?
Pozdrawiam
Artur